jak zrobić fale na włosach
Pielęgnacja włosów

Jak zrobić fale na włosach?

Włosy z naturalnymi, delikatnymi falami to dla wielu kobiet synonim kobiecego wdzięku i romantyzmu. Ja sama od dawna jestem fanką tego efektu i na przestrzeni lat wypróbowałam wiele metod na to, jak osiągnąć te upragnione fale. Dziś chciałabym podzielić się z Tobą moimi doświadczeniami i podpowiedzieć, jak zrobić fale na włosach, które wyglądają naturalnie i trwale.

Fale za pomocą lokówki

Jednym z najprostszych sposobów na uzyskanie falowanych włosów jest użycie lokówki. Ja osobiście preferuję użycie lokówki o większej średnicy (ok. 32 mm), aby uzyskać większe, luźniejsze fale.

Przygotowanie do stylizacji zaczynam od nałożenia na włosy termoochrony, co jest kluczowe, aby uniknąć uszkodzenia włosów. Następnie dzielę włosy na sekcje i zaczynam od dolnej warstwy. Biorę pasemko o szerokości około 2-3 cm i owijam je wokół lufy lokówki, zaczynając od środka długości. Trzymam włosy na lokówce przez około 10 sekund, po czym delikatnie je zwalniam. Po zakończeniu stylizacji, włosy rozczesuję palcami, aby fale wyglądały bardziej naturalnie.

Fale za pomocą prostownicy

Tak, to prawda. Prostownicę również można wykorzystać do stworzenia fal! Jest to technika, której nauczyłam się kilka lat temu i która doskonale sprawdza się, kiedy nie mam przy sobie lokówki.

Podobnie jak przy stylizacji lokówką, zaczynam od nałożenia termoochrony na włosy. Następnie biorę pasemko włosów i umieszczam je pomiędzy płytkami prostownicy. Potem obracam prostownicę o 180 stopni i prowadzę ją w dół, tworząc fale. Proces ten powtarzam na całych włosach.

Fale bez użycia ciepła

Jeśli chcesz uniknąć użycia ciepła na włosach, są również metody na stworzenie fal bez jego użycia. Ja często stosuję tzw. „metodę plastra miodu” – polega ona na tym, że na lekko wilgotne włosy nakładam trochę pianki do stylizacji, a następnie zaczynam „gnieść” włosy od dołu, formując fale.

Innym sposobem, który czasem stosuję, jest spanie z warkoczem. Na umyte i lekko osuszone włosy nakładam odżywkę bez spłukiwania, a następnie zaplatam luźny warkocz. Rano, po rozpleceniu warkocza, mam naturalne, piękne fale.

Każda z tych metod ma swoje plusy i minusy, ale wszystkie są warte wypróbowania, aby znaleźć tę idealną dla siebie. Pamiętaj, że kluczem do pięknych fal jest również zdrowie włosów – dbaj o regularne nawilżanie i odżywianie włosów, a Twoje fale będą wyglądały jeszcze lepiej!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *